poniedziałek, 19 marca 2012

Rzeczywistość „amerykańskiego snu” realizowanego w otoczeniu sennych przedmieść i instytucji demokracji liberalnej okazuje się w nich tylko fałszywą fasadą, skrywającą korupcję władzy, przemoc, wyzysk i (często brutalne) konflikty. Przy użyciu narzędzi psychoanalizy i myśli marksistowskiej Mateusz Mirys, student Uniwersytetu Łódzkiego, opowie o powrocie pozytywnie rozumianego rysu politycznego amerykańskiej demokracji. W swoim referacie Koszmar amerykańskiego snu. Współczesne seriale amerykańskie jako popkulturowa forma hermeneutyki podejrzeń pochyli się nad takimi produkcjami jak The Wire, Weeds, Breaking Bad.

Rys. Ola Szmida
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz